piątek, 30 lipca 2010

Kamizelka na roczek

Dla siostrzeńca na roczek zrobiłam taki bezrękawnik:



Włóczka to Lena (60%bawełna, 40%akry, 50g/80m), poszło 15dag. Użyłam drutów Addi 3,25 i 4 z żyłką 60cm - taka jest stanowczo wygodniejsza do małych robótek. Dzianina z Leny wychodzi mięciutka, dzierga się przyjemnie. Jedynie z wyszyciem literek był problem, gdyż nitka jest okrągła i przez to nie pokrywa dokładnie oczek dzianiny. Zrobiłam też w hafcie parę błędów, ale że perfekcjonistką nie jestem odpuszczam sobie prucie i wyszywanie od nowa. Co innego gdybym walnęła się z całą literką lub imieniem ;-)
Wszystkiego najlepszego Dawidku!

środa, 21 lipca 2010

Niespodzianka dla Małej

Po dwutygodniowym pobycie u babci Laurka w sobotę wróci do domu. Tu czeka na nią taka niespodzianka:





Sama cieszę się jak małe dziecko. Jeszcze tylko piasek do piaskownicy trzeba zamówić i zastanawiam się nad wkopaniem jej nieco głębiej.
Domek stawiali młodzi ludzie z firmy: http://www.placezabaw-relax.pl/
Domek jest bardzo ładnie wykonany, a składanie poszło bardzo sprawnie.

niedziela, 18 lipca 2010

Problem z garami - prośba o pomoc

Do nowego domu zrobiłam sobie prezent - komplet garnków kupionych w Selgrosie. Poprzedni właściciele zostawili kuchenkę elektryczną z płytą ceramiczną. Chciałam więc, żeby garnki były do niej odpowiednie. Sprawdziłam znaczki, którymi garnki były oznaczone i wszystko wydawało się ok. Garnki z pozoru zwyczajne, ze stali jak większość teraz, mają wewnątrz podziałkę litrową, a uchwyty nie nagrzewają się. Gdy garnki odwrócimy do góry dnem zobaczymy znaczki informujące na jakich kuchenkach mogą być używane oraz napis "wysokiej jakości stal nierdzewna", jest też napis AMBITION - chyba nazwa firmy, albo samych garnków, ale nie mam pewności, gdyż karton od razu wywaliłam, paragon zresztą też.



Po pierwszym użyciu na dnie garnków zrobiły się małe plamki - ok. 2mm średnicy w trochę innym odcieniu niż kolor garnka. Prawdziwy problem powstał w momencie, gdy chciałam w końcu nauczyć się robić ogórki kiszone. Zagotowałam w garze roztwór wody z solą zgodnie z przepisem i odstawiłam do wystygnięcia. Gdy chciałam wystudzoną wodę przelać do słoików z ogórkami przeraziłam się. W garze było dosłownie rudo. Sól wyżarła dziurki w powłoce garnka i jest on do wyrzucenia. Teraz wewnątrz wygląda tak:



Czy orientujecie się może, czy taka sytuacja jest normalna? Ja rozumiem, że sól jest żrąca, ale przecież wiele osób robi przetwory, w tym także ogórki kiszone i jak przypuszczam, nie mają problemów z zagotowaniem wody z solą i raczej po ugotowaniu ziemniaków czy fasolki szparagowej z dodatkiem soli (naprawdę nie przesadzam z soleniem) nie robią się im plamki w garnkach.
Nie chcę tracić kolejnych przeszło 200zł na badziewne garnki, poradźcie proszę jakie kupić, żeby taka sytuacja się nie powtórzyła i żeby nadawały się do kuchenki z płytą ceramiczną i ewentualnie zmywarki.

Laurowy sweterek

Wydziergany prawie miesiąc temu, tylko jakoś tak się nie złożyło, żeby pokazać. Włóczka to Soleil - mięciutka bawełna. Poszło 34 dag czyli prawie 7 motków, druty nr 3 i 3,5.



Tak wyglądają guziczki:


Z wiadomych względów mała nie miała jeszcze okazji go założyć. Dzisiaj mógłby się w końcu przydać, ale Laurka wyjechała do babci, a sweterek został.

O Dużej cd.

Dziękuję wszystkim za komentarze:)
Jeśli chodzi o zagadkę, trafiłyście bezbłędnie, znalazłam w kieszeniach płaszcza młodej jajka na twardo i do tej pory nie dowiedziałam się po co je tam wsadziła, choć wg mnie było to po prostu szybkie drugie śniadanie na wynos.
Luiza dostała się do wybranej szkoły - tej pierwszego wyboru i jak się okazało bez problemu. Tak jak przypuszczałam szkoły obniżyły poprzeczkę. Wg wywieszonych list była w swojej klasie na 5 miejscu, a na tle szkoły, czyli sześciu klas była siódma. Uważam, że to bardzo ładny wynik. Plus publicznego wywieszania list z punktacją uczniów jest taki, że się młoda dowartościowała. Zastanawiam się jeszcze, czy testy gimnazjalistów w tym roku naprawdę były takie trudne, czy młodzież mamy coraz mniej bystrą. Oczywiście na własne potrzeby wolę w tym roku przyjąć wariant pierwszy ;-) Pozdrawiam